Gdy dziecko ma alergię na czworonożnego przyjaciela...

Kiedy na świat przychodzi dziecko, rodzice, którzy są właścicielami psa bardzo często zadają sobie pytanie czy zwierzę i noworodek pod jednym dachem to faktycznie dobre rozwiązanie? Jednak zdaniem specjalistów obecność psa w domu pozytywnie wpływa na prawidłowy rozwój maluchów zarówno pod względem fizycznym jak i emocjonalnym.

Pies w domu fantastycznie stymuluje rozwój motoryczny i to w każdym okresie. U niemowląt  usprawni naukę raczkowania i chodzenia, a nastolatkowi, przesiadującemu przed ekranem komputera, zapewni minimum aktywności fizycznej na świeżym powietrzu podczas codziennych spacerów.

- Kontakt z czworonogiem  ułatwia rozwój zdolności poznawczych, społecznych i emocjonalnych dziecka. Uczy poczucia odpowiedzialności i empatii, a zabawa z psem dostarcza dziecku mnóstwa radości i satysfakcji. Maluch uczy się relacji, pies staje się przyjacielem, a dziecko odpowiedzialnym opiekunem swojego pupila. Tak więc dziecko i pies w domu to dobra recepta na szczęśliwe dzieciństwo, szczególnie dla jedynaków – mówi  dr n. med. Irena Białokoz – Kalinowska z Medicover Białystok.

W dobie epidemii schorzeń alergicznych rodzice często obawiają się  obecności psa w domu ze względu na potencjalne ryzyko wystąpienia alergii na alergeny zwierzęce. Okazuje się, że takie podejście jest delikatnie mówiąc... niesłuszne. Z badań jednoznacznie wynika, że dzieci, które od urodzenia, miały kontakt z psem, wykazywały mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia schorzeń alergicznych w późniejszym okresie. Nie należy z góry zakładać, że nasz pupil stanowić będzie zagrożenie rozwoju chorób  alergicznych. Spójrzmy na wszelkie pozytywy związane z obecnością zwierzęcia w domu i jego wpływu na rozwój dziecka.

- Źródłem alergenów psa jest jego naskórek, mocz, ślina i odchody. Nie ma dostatecznie naukowo udokumentowanych danych opisujących typy ras całkowicie bezpiecznych dla dziecka atopowego, gdzie poziomy produkowanych naskórków nie wywoływałyby reakcji alergicznych. Wymienia się wprawdzie pewne rasy psów jako rekomendowane dla alergików takie jak: teriery, sznaucery, maltańczyki, pinczery, spaniele itp., ale  przede wszystkim dbałość o zdrowie psa ( spacery, higiena, kąpiele ), włączenie odpowiedniego żywienia, należyta opieka weterynaryjna – to czynniki regulujące produkcję naskórków i alergenu – dodaje specjalista z centrum medycznego.

Zabiegi pielęgnacyjne zmniejszają ryzyko wystąpienia alergii u właścicieli psów. W zależności od rasy psa obejmują one: regularne strzyżenie poza domem, codzienne przecieranie zwilżoną chusteczką – ewentualnie stosowanie sprayu ochronnego. Niezależnie od rasy niezbędna jest odpowiednia higiena i kosmetyka czworonoga, gdyż alergenów nie da się całkowicie wyeliminować.

Najczęściej występujące objawy alergii stanowiące bezpośredni skutek kontaktu ze zwierzęcymi alergenami to: łzawienie oczu, kichanie, nieżyt nosa, świąd skóry (objawy skórne po bezpośrednim kontakcie ze zwierzęciem), czasem kaszel i trudności w oddychaniu. Nie leczone  mogą skutkować rozwojem przewlekłego stanu zapalnego zatok lub astmy oskrzelowej.

Samemu nie należy rozpoznawać alergii na psa, gdyż u podłoża obserwowanych objawów mogą leżeć inne przyczyny. Wskazana jest zawsze konsultacja lekarza alergologa, który w wiarygodny sposób potwierdzi lub wykluczy nasz wstępne podejrzenie alergii.